Shia LaBeouf
Jeden z najpopularniejszych aktorów hollywoodzkich młodego pokolenia. Dziecięca gwiazda serialu „Świat nonsensów u Stevensów” i pierwszoplanowy bohater superprodukcji „Transformers”.
16.12.2010 22:09
Urodził się 11 czerwca 1986 roku w Los Angeles. Po rozwodzie rodziców wychowywał się pod opieką matki. Jest jedynakiem. Zapragnął zostać aktorem, kiedy zobaczył kolegę w jednym z odcinków serialu „Doktor Quinn”. Pomyślał – skoro on, to dlaczego nie ja? Samodzielnie zgłosił się do agencji talentów i w myśl zasady, że cel uświęca środki, podał kilka zafałszowanych informacji na własny temat. Niewinny fortel udał się jednak i już wkrótce sam mógł cieszyć się z występów na ekranie.
** Zadebiutował u boku Priscilli Presley w komedii TV „Śniadanie z Einsteinem” (1998). Pojawił się gościnnie na planie kilku znanych seriali (m.in. „Z archiwum X”, „Dotyk anioła”, „Ostry dyżur”) i nawet się nie zorientował, kiedy nadeszła przełomowa, pierwszoplanowa rola młodego Stevensa w familijnym serialu komediowym „Świat nonsensów według Stevensów” (1999-2003). Występy w słynnej produkcji Disney Channel przyniosły mu sporą popularność, pierwsze ważne nominacje (m.in. do do Young Artist Award), a nawet cenną statuetkę Daytime Emmy w 2003 roku.**
Miał niebywałe szczęście – nie tylko bez trudu udało mu się zaistnieć na dużym ekranie po długich występach w jednym serialu, ale też zdołał płynnie przejść, niejednokrotnie niemożliwą do przebycia drogę od dziecięcej kariery do dorosłego, całkiem dojrzałego aktorstwa.
Jego debiutem na ekranie była rola u boku Sigourney Weaver i Jona Voighta w komedii „Kto pod kim dołki kopie…” (2003, pierwsza nominacja do MTV Movie Award). Jeszcze w tym samym roku trafił na plan tak głośnych produkcji, jak „Aniołki Charliego: Zawrotna szybkość” oraz „Głupi i głupszy 2: Kiedy Harry spotkał Lloyda”.
Kolejne lata to szereg dalszych występów w głośnych produkcjach – thrillerze sci-fi „Ja, robot” z Willem Smithem (2004) i horrorze fantasy „Constantine” z Keanu Reeevesem (2005). Grał głównych bohaterów ‘w młodości’ („Najwspanialsza gra w dziejach” Billa Paxtona 2005, obsypany nagrodami, niezależny film „Wszyscy twoi święci” z Robertem Downeyem Jr. 2006), a w międzyczasie sam zadebiutował w roli scenarzysty i reżysera krótkometrażówki „Let’s Love Hate” (2005), którą zrealizował wspólnie z Lorenzo Eduardo, zgarniając nagrodę dziecięcej publiczności na MFF w Newport.
W 2006 roku dołączył do gwiazdorskiej obsady dramatu „Bobby” Emilio Esteveza, odnoszącego się do dnia tragicznej śmierci senatora Roberta F. Kennedy’ego. Wraz ze znakomitą grupą aktorów (Anthony Hopkins, Helen Hunt, Lindsay Lohan, Elijah Wood, rewelacyjne Sharon Stone i Demi Moore) nagrodzony został zespołową Hollywood Film Award i nominacją do Screen Actors Guild Award. Nastoletnia publiczność doceniła go z kolei za pierwszoplanowe występy w produkcjach D.J. Caruso (thriller „Niepokój” 2007, kryminał „Eagle Eye” 2008), które przyniosły mu kolejne nagrody i nominacje do MTV Movie i Teen Choice Awards.
Rok 2007 to przełomowa, pierwszoplanowa rola w głośnej superprodukcji Michaela Baya – thrillerze sci-fi „Transformers” (Teen Choice Award, nominacja do MTV Movie Award, Empire Award i National Movie Award, trzy dalsze nominacje do Teen Choice Award). Zanim ponownie spotkał się z piękną Megan Fox i stawił czoła wściekłym robotom w kontynuacji „Transformers: Zemsta upadłych” (2009), zdążył zagrać syna Indiany Jonesa w powstałej po latach kontynuacji słynnej, przygodowej produkcji Stevena Spielberga – „Indiana Jones i Królestwo Kryształowej Czaszki” z Harrisonem Fordem (2008, Teen Choice Award, nominacja do Saturna).
Ostatnie filmy z jego udziałem to: nowelowy „New York, I Love You” (2009) oraz dramat „Wall Street 2” Olivera Stone’a, gdzie pojawił się w pierwszoplanowej roli. Na planie sequela słynnej produkcji z lat 80-tych spotkał się z czołowymi gwiazdami pierwowzoru – Michaelem Douglasem i Charlie’em Sheenem.
Jest laureatem prestiżowej, brytyjskiej nagrody filmowej, przyznawanej ‘młodym zdolnym’ - BAFTA Rising Star Award z 2008 roku.