Shrek 2 - Osiołek i Shrek mają wiele twarzy
Canneńska premiera 'Shreka 2' wyglądała bardzo uroczyście.
Sam film wzbudził zachwyt krytyków. W Gazecie Wyborczej czytamy: '"Shrek 2" bardzo pasuje do tegorocznego konkursu w Cannes, jest bowiem baśnią kontestacyjną, antydisneyowską, i to bardziej niż jej pierwsza część. Rzadko się zdarza, żeby sequel filmowego przeboju, zwłaszcza animowanego, zachował taką świeżość."
Polski krytyk nie był odosobniony w zachwytach. 'Dziękuję Wam za to' - powiedział szczęśliwy producent i 'ojciec' Shreka Jeffrey Katzenberg, który na fali wielkiego sukcesu zadeklarował, że już planowane są "Shrek 3" i "Shrek 4".
Na premierę zaproszono większość odtwórców głównych ról z różnych krajów - z Polski pojechali Zbigniew Zamachowski (Shrek) i Jerzy Stuhr (Osiołek).
Oczywiście na pokazie obecni byli także aktorzy, którzy użyczyli swoich głosów w wersji oryginalnej: Mike Myers, Eddie Murphy i Cameron Diaz.
Dzięki zebraniu ich wszystkich w jednym miejscu można zobaczyć, jak różni i podobni do siebie jednocześnie ludzie przypasowani zostali do tych samych ról.
Kontynuacja niezwykle popularnych przygód zielonego ogra o imieniu Shrek opowiada o bolesnej konfrontacji Shreka i Fiony z rodzicami księżniczki, która pod wpływem miłości stała się piękna inaczej ...