Skazaniec pozywa brata. Oskarża go o milionowy przekręt
Skazany na wiele lat odsiadki Harvey Weinstein ostatnio błagał sąd, by pozwolił mu na "wyjście z piekła". Teraz natomiast pozywa swojego brata. W tle jest spór o 45 mln dolarów.
Harvey Weinstein, przebywający w więzieniu i zmagający się z poważnymi problemami zdrowotnymi, złożył pozew przeciwko bratu Bobowi Weinsteinowi, zarzucając mu wyprowadzenie funduszy z ich wspólnej firmy przed jej bankructwem w 2017 roku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przestępstwa seksualne w show-biznesie. Przykładów nie brakuje
Harvey Weinstein walczy zza krat
Były magnat filmowy oskarża brata oraz dyrektora operacyjnego Davida Glassera o nielegalne wypłacanie sobie premii i wykorzystywanie środków The Weinstein Company do niewłaściwych celów. Harvey Weinstein twierdzi, że działania te doprowadziły do finansowej destabilizacji firmy, a w konsekwencji do jej upadku.
The Weinstein Company ogłosiło bankructwo w listopadzie 2017 roku po ujawnieniu licznych zarzutów o molestowanie i napaści seksualne wobec Harveya Weinsteina, co zrujnowało jego pozycję w branży filmowej. W pozwie Weinstein próbuje przerzucić odpowiedzialność za bankructwo na brata i innych dyrektorów, oskarżając ich o "zdradę finansową".
Pozew jest odpowiedzią na wcześniejszą sprawę wniesioną przez AI International Holdings, która oskarżyła Harveya Weinsteina o niespłacenie pożyczki w wysokości 45 milionów dolarów. Choć firma zgodziła się wycofać pozew, uznając trudności w egzekucji długu z powodu jego uwięzienia, Weinstein zażądał kontynuacji sprawy, by móc oskarżyć innych członków zarządu o działania na szkodę firmy.
Bob Weinstein otrzymał od brata wezwanie do złożenia zeznań i dostarczenia dokumentów. Jego prawnik zarzuca Harveyowi nadużycie systemu prawnego w celu nękania brata. Harvey Weinstein, obecnie 72-letni, czeka na ponowny proces o gwałt w Nowym Jorku po unieważnieniu wcześniejszego wyroku. Został także skazany na 16 lat więzienia w sprawie o gwałt w Los Angeles i cierpi na poważne problemy zdrowotne.
Dlaczego właśnie teraz pozywa brata? O Weinsteinie od lat trudno zapomnieć. Producent, oskarżony przez dziesiątki osób o nadużycia, molestowanie i gwałty co rusz wraca do sądów z jakąś nową sprawą. A to jego prawnicy skarżą się na urągające warunki w więzieniu, a to opowiada o swoim stanie zdrowia. Ostatnio pisaliśmy, że Weinstein ma dość więzienia i prosi o przyspieszenie procesu w swojej sprawie, by mógł "opuścić piekło". - Każdego dnia na Rikers Island to dla mnie zagadka, jak wciąż chodzę. Trzymam się, bo chcę sprawiedliwości dla siebie i chcę, żeby to się skończyło - mówił podczas ostatniego posiedzenia sądu. - Chcę, żeby to się już skończyło. Każdy dzień to jest walka. Każdy dzień to jest wyzwanie - dodał.
Jeden z najdroższych seriali Apple TV+ wrócił! "Rozdzielenie" za bimbaliony dolarów zaskakuje widzów, podobnie jak "The Pitt" od Maxa, który opowiada dramaty z SOR-u. Coś tu jednak nie gra, o czym opowiadamy w "Clickbaicie". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: