Randka z Rambo
Nie wiadomo jeszcze, czy wszystkie dziewczęta planują pójść w ślady ojca, bo na razie nie wspominają o swoich planach na przyszłość. Nie jest to jednak wykluczone, w końcu od najmłodszych lat żyją w blasku fleszy i przyzwyczaiły się już do stałego nadzoru paparazzich.
Można za to mieć pewność co do jednego – ich życie uczuciowe nie będzie łatwe. Stallone nieustannie podkreśla, że jest niezwykle opiekuńczy i przeraża go myśl, że jego córki mogłyby umawiać się na randki.
Ma nawet plan, jak odstraszyć potencjalnych kandydatów.
- Otwieram drzwi. Na głowie mam opaskę, a w ręku rzeźnicki nóż. Mówię: „Przyjdę po ciebie. Jeśli zadzierasz z nimi, zadzierasz też z Rambo!”.
Myślicie, że znajdzie się śmiałek, który podejmie wyzwanie? (sm/gs)