Słodki deser Stevena Spielberga
Steven Spielberg w wywiadzie dla izraelskiej gazety zapowiedział, że w najbliższym czasie ruszy produkcja czwartej części przygód Indiany Jonesa.
- Nie zaprzestałem robienia filmów rozrywkowych, ale w ciągu ostatniej dekady podejmowałem raczej tematy wyrażające mój szacunek dla historii - przyznał reżyser.
_ - Zamierzam zrobić 'Indiana Jones 4', który traktuję jako słodki deser dla tych, którzy przełknęli gorycz 'Monachium'._
Także Harrison Ford, który ponownie wcieli się w głównego bohatera, przyznał, że trwają zaawansowane prace nad scenariuszem.
- Praca zbliża się do końca, to świetny scenariusz - powiedział aktor.
_ - Może jedynie stać się jeszcze lepszy. To film, który dostarczy nam zabawy, a ja lubię pracować ze Stevenem._
Dotychczas powstały 'Indiana Jones i ostatnia krucjata' z 1989 roku, 'Indiana Jones i świątynia zagłady' z 1984 roku oraz 'Poszukiwacze zaginionej arki' z 1981 roku. Ford pracował ostatnio na planie "Firewall", który wejdzie na polskie ekrany w kwietniu. Natomiast najnowsze dzieło Spielberga, kontrowersyjne "Monachium" jest obecnie wyświetlane w kinach.