Śmierć matki szokiem dla Josha Brolina
Josh Brolin przyznał, że dopiero po śmierci matki zaczął poważnie traktować swoją karierę aktorską.
W 1995 roku mama aktora, Jane, zginęła w wypadku samochodowym. Od tamtej chwili Brolin zaczął zastanawiać się nad własnym życiem.
- Kiedy mama umarła, naszły mnie refleksje - wspomina aktor.
- Zastanawiałem się: "Czym chcę się zajmować? W którą stronę pójść?". Uświadomiłem sobie, jak kruche jest życie. Bałem się, że pewnego dnia spojrzę wstecz i dojdę do wniosku, że nie jestem dumny z własnych dokonań.
Od 17 października amerykańscy widzowie mogą podziwiać Josha Brolina w filmie "W.".