Trwa ładowanie...
19-05-2008 12:07

Spektakularne otwarcie "Księcia Kaspiana" w Stanach

Spektakularne otwarcie "Księcia Kaspiana" w StanachŹródło: Forum Film
d10hta6
d10hta6

30 maja druga część „Opowieści z Narnii” zadebiutuje w polskich kinach. W miniony weekend „Książę Kaspian” rozpoczął podbój USA. Wyniki są świetne, od piątku film zarobił ponad 56,5 mln dolarów!

Nic dziwnego. To jedna z największych i najbardziej spektakularnych produkcji tego roku, ba, ostatnich kilku lat. Tysiące przemierzonych kilometrów (film kręcono od Nowej Zelandii po Europę Środkową), tony sprzętu, niekończące się godziny charakteryzacji: „Opowieści z Narnii” to nie tylko wielkie przedsięwzięcie, ale i wielkie przedsiębiorstwo. Jedna z pierwszych scen filmu rozgrywa się na stacji londyńskiego metra. Jest 1941 rok, trwa II wojna światowa, Londyn jest oblężony. Rodzeństwo Pevensie, w szkolnych tweedowych mundurkach, czeka na pociąg na stacji Strand, rzut kamieniem od Trafalgar Square. Scenografię zbudowano wyjątkowo wiernie w stosunku do oryginału – nie sposób uwierzyć, że tak naprawdę filmowcy znajdowali się w Henderson Studios w Nowej Zelandii.

TOP 10 AMERYKAŃSKIEGO BOX OFFICETOP 10 AMERYKAŃSKIEGO BOX OFFICE

Na planie uwijała się kilkudziesięcioosobowa ekipa i prawie setka statystów ucharakteryzowanych na brytyjskich podróżnych. A to był dopiero pierwszy dzień pracy! W sumie filmowcy spędzili na planie 136 dni. Ostatni klaps padł w Pradze, 31 sierpnia minionego roku.

Przeżyć wspólnie tyle dni, w szaleńczym tempie i stresie – to może wytrzymać tylko zgrana ekipa. Faktycznie, na planie spotkało się wielu starych znajomych – jednak widzowie szybko zauważą, że w „Księciu Kaspianie” pojawiły się też nowe, wielkie nazwiska. Choćby Petera Dinklage. Aktor dał się zapamiętać dzięki wybitnej roli w „Dróżniku” Thomasa McCarthy’ego, a ostatnio brylował w komedii Franka Oza „Zgon na pogrzebie”. Dinklage zagrał Zuchona, cynicznego karła. „– Przeważnie proponują mi role bohatera albo drania i nic pomiędzy. A Zuchon jest właśnie kimś pomiędzy. Z pewnością nie przypomina on żadnego krasnoludka z „Królewny Śnieżki” – żartował w swoim stylu mały wielki aktor.

Ciąg dalszy przygód rodzeństwa Pevensie w niesamowitej krainie Narnii w kinach już od 30 maja.

d10hta6
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d10hta6