Spin-off "Gwiezdnych wojen" nie pasuje do klasyki
W sieci pojawiły się dodatkowe informacje dotyczące konfliktu między studiem Disneya a twórcami obrazu "Łotr Jeden. Gwiezdne wojny - historie" ("Rogue One: A Star Wars Story"), czyli spin-offu "Gwiezdnych wojen".
Decydenci z wytwórni mieli okazję zobaczyć wczesny montaż dzieła Garetha Edwardsa i nie byli zachwyceni. W związku z tym, twórców czeka miesiąc nowych zdjęć. - Szefowie uznali, że ten film nie pasuje do klasycznych dzieł z serii "Gwiezdne wojny" - wyjawił informator. - Celem nowych zdjęć jest rozpogodzenie klimatu i wprowadzenie aspektu zabawy do przygody.
- Akcja dzieje się tuż przed wydarzeniami z "Nowej nadziei", trzeba więc dopasować ton do klasyki - kontynuuje informator. - Chociaż pierwszy montaż dzieła Garetha Edwardsa był dobry, nie sprostał oczekiwaniom. Poprzeczka jest zawieszona wysoko. Wszystko, co nie jest nadzwyczajne, nie jest akceptowalne.
Bohaterami produkcji są buntownicy, starający się wykraść plany Gwiazdy Śmierci. W obrazie grają Felicity Jones, Mads Mikkelsen, Alan Tudyk, Donnie Yen, Ben Mendelsohn, Forest Whitaker i Diego Luna.
Mimo planów naniesienia poprawek, premiera nadal odbędzie się 15 grudnia 2016 roku.