Starożytność jest trendy - teraz czas na Heraklesa
Elizabeth Perkins (na zdj.) dołączyła do obsady czteroodcinkowego serialu "Hercules" telewizji NBC.
Akcja serialu ma koncentrować się na postaci mitycznego greckiego herosa, syna Zeusa. Herakles/Herkules był mężem Megary (córki króla Teb, Kreona), którą zabił, tak jak i dwóch swoich synów.
Aby oczyścić się ze zbrodni musiał wykonać 12 prac: zdusił lwa z Nemei, zabił hydrę lernejską, upolował dzika z Erymantei, złowił łanię kerynejską, wytępił ptaki z błot stymfalijskich, oczyścił stajnię Augiasza, pokonał byka kreteńskiego, uprowadził klacze Diomedesa, zdobył cudowny pas królowej Amazonek - Hippolity, uprowadził woły Geryona (ustawił wtedy słupy Herkulesa w Cieśninie Gibraltarskiej), ukradł złote jabłka z ogrodu Hesperyd oraz uprowadził Cerbera z Hadesu.
W chwili śmierci został zabrany przez Zeusa na Olimp, gdzie obdarzono go nieśmiertelnością.
Tytułową rolę zagra debiutant - Brytyjczyk Paul Tefter, który został wybrany spośród 200 kandydatów. Sean Astin wcieli się w postać Linusa, nauczyciela muzyki Heraklesa. Leelee Sobieski zagra drugą żonę bohatera - Dejaneirę. Elizabeth Perkins wystąpi w roli matki Herkulesa - Alkmeny, a Timothy Dalton - ojczyma, Amfitriona.
Za kamerą serialu staje Roger Young. Budżet projektu przewidziano na 20 milionów dolarów. Autorem scenariusza jest Charles Pogue. Zdjęcia do produkcji rozpoczną się 23 sierpnia w Nowej Zelandii. Premierę "Herculesa" planuje się w maju 2005 roku.