Steve Carell zabije Channinga Tatuma

Bennett Miller zamierza obsadzić w swym nowym filmie, "Foxcatcher", Channinga Tatuma.

Obraz przedstawi prawdziwą historię Johna du Ponta, milionera i schizofrenika, który na terenie swojej ogromnej posiadłości zbudował ośrodek treningowy dla zapaśników. To właśnie tam du Pont zastrzelił złotego medalistę olimpijskiego Davida Schultza, który prywatnie był jego serdecznym przyjacielem. Po dokonaniu zabójstwa du Pont ukrył się w swojej posiadłości i przez dwa dni negocjował z policją. Dopiero gdy władze odcięły mu prąd i ogrzewanie, mężczyzna oddał się w ręce funkcjonariuszy.

Steve Carell zagra du Ponta, natomiast w roli sportowca reżyser najchętniej widziałby Tatuma.

Autorami scenariusza są E. Max Frye i Dan Futterman. Prace na planie rozpoczną się w marcu 2012 roku.

Tatum pracuje obecnie na planie filmu "Magic Mike" opartego na wydarzeniach z jego życia.