Sylwester Latkowski o generale Papale

Reżyser Sylwester Latkowski zaprezentował w sobotę na festiwalu filmowym w Gdyni swój film dokumentalny "Zabić Papałę", dotyczący okoliczności śmierci byłego Komendanta Głównego Policji gen. Marka Papały.

Sylwester Latkowski o generale Papale
Źródło zdjęć: © AKPA

Minęło 10 lat od zabójstwa generała Papały. Myślę, że po dziesięciu latach śledztwa można zadawać pytania, których po roku pierwszym, drugim czy trzecim zadawać nie powinno się - powiedział Latkowski przed projekcją filmu w gdyńskim kinie Silver Screen.

Marek Papała - były Komendant Główny Policji zginął 25 czerwca 1998 r. w Warszawie. Zastrzelono go z pistoletu, gdy wsiadł na parkingu do swego samochodu. Poszukiwania zabójcy trwają do dziś.

Film Latkowskiego trwa 91 minut. Reżyser pracował nad nim przez ostatnie dwa lata. W dokumencie znalazło się wiele rozmów nt. Papały prowadzonych przez Latkowskiego, m.in. z b. premierem Leszkiem Millerem, byłym ministrem zdrowia Mariuszem Łapińskim oraz emerytowanym pułkownikiem SB Hipolitem Starszakiem.

Ludzie, którzy znali Papałę, zastanawiają się np. dlaczego w ostatnich dniach przed śmiercią były Komendant Główny Policji zachowywał się dziwnie, sprawiał wrażenie zdenerwowanego.

W opowieściach dotyczących okoliczności śmierci Papały pojawia się konsekwentnie nazwisko polonijnego przedsiębiorcy Edwarda Mazura.

Latkowski uważa, że śledztwo w sprawie śmierci Papały "to wielka mgła". Jeden z "rozdziałów" jego filmu nosi tytuł "Zadeptano ślady". - To nie jest film z tezą - zapewnia Latkowski. - Nie szukałem zabójcy - dodał. Przyznał jednocześnie, że chciał pokazać, iż w śledztwie dotyczącym zabójstwa Papały popełniono błędy.

Latkowski nie wie jeszcze, jakie będą dalsze losy dokumentu "Zabić Papałę". W rozmowie z powiedział tylko, że w Gdyni zamierza odbyć rozmowy z firmami zajmującymi się w Polsce dystrybucją filmów kinowych.

Filmowi "Zabić Papałę" towarzyszy książka Latkowskiego pod tym samym tytułem, opublikowana nakładem wydawnictwa Rosner & Wspólnicy.

  1. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni trwa od poniedziałku, zakończy się w sobotę późnym wieczorem. Festiwalowe nagrody, wśród nich Grand Prix - Złote Lwy dla najlepszego polskiego filmu fabularnego, a także nagrody za najlepszą reżyserię, dla najlepszego aktora i aktorki, zostaną przyznane podczas gali w Teatrze Muzycznym.

Film Latkowskiego nie startował w żadnym z festiwalowych konkursów.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)