Syn Pierce'a Brosnana świętuje
Adoptowany syn Pierce'a Brosnana, Chris, świętuje uporanie się z nałogiem narkotykowym i problemami z prawem.
Brosnan zaadoptował Chrisa po ślubie z jego matką Cassandrą w 1980 roku. 11 lat później Cassandra zmarła po przegranej walce z rakiem, zaś Chris popadł w konflikt z prawem i miał problemy z kokainą. Brosnan zdecydował się wówczas odciąć od syna.
Teraz 32-letni mężczyzna cieszy się z sukcesu terapii odwykowej, którą odbył w klinice w angielskim Somerset. Ostatnio towarzyszył ojcu na premierze jego najnowszego filmu "Kumple na zabój".
- Z powodu tych problemów mój ojciec i reszta rodziny powiedzieli mi, że sam wiem, co powinienem z tym zrobić - powiedział Chris. - Czasem rodzina musi się odwrócić, ale wiadomo, że zawsze będą z tobą.