Synthol, czyli olej śmierci. Trojan: "to niebezpieczna droga na skróty"

Piotr Trojan pracuje nad filmem "Synthol" o świecie kulturystów. Na potrzeby filmu wystartował w prawdziwych zawodach kulturystycznych, a wielu uczestników nie miało pojęcia, że jest aktorem. W rozmowie w programie "Odkrywamy karty" przyznaje, że dla niego było to jedno z bardziej hardcorowych doświadczeń i tym samym zderzenie z rzeczywistością. Czym jest tytułowy synthol? To tzw. olej śmierci; substancja, która po wstrzyknięciu powoduje sztuczne, niekontrolowane powiększanie mięśni. - To niebezpieczna droga na skróty - komentuje Piotr Trojan. Czy poznał osoby, które stosowały olej śmierci? Posłuchajcie fragmentu programu.

Magdalena Drozdek

Zobacz też

kulturystykafilmpiotr trojan
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)