Szokujący "Cremaster 2" w Warszawie
Nowojorski artysta - Matthew Barney, którego projekt łączy: film i sztuki wizualne, zatytułowany "Cremaster" wzbudza od połowy lat 90. ogromne emocje, nie tylko wśród krytyków sztuki...
Już 8, 9 i 10 grudnia w warszawskim kinie "Muranów" o godzinie 20.30 będzie można obejrzeć specjalne pokazy najnowszego obrazu reżysera zatytułowanego: "Cremaster 2".
Film trwa 79 minut i przeznaczony jest wyłącznie dla widzów dorosłych.
"Cremaster 2" to najnowsza i największa jak dotychczas produkcja Matthew Barney'a i Galerii Barbara Gladstone w Nowym Jorku. Wystarczy wspomnieć, iż film rozgrywa się na kanadyjskim lodowcu, amerykańskiej równinie w stanie Utah: Bonneville Salt Flat, na stadionie rodeo usypanym z soli, w studiu nagraniowym w Los Angeles, we wnętrzach stworzonych przez samego artystę, przypominających ołtarze i ezoteryczne gabinety do seansów spirytystycznych.
Sam Barney wciela się w postać psychopatycznego mordercy Gary Gillmore'a, którego proces i egzekucja była szeroko komentowane w latach siedemdziesištych w Stanach Zjednoczonych. Stylizowany na gotycki western obraz, wykreowany na taśmie filmowej, wprowadza widza w halucynacyjny stan, w którym sceny z życia pszczół i bizonów przeplatają się z poetyckimi przedstawieniami inicjacji i transformacji, rozgrywającymi się w porażająco pięknych scenografiach i plenerach.
Obok artysty w filmie występuje pisarz Norman Mailer, jako Harry Houdini (domniemany dziadek Gillmore'a), autor książki "Pieśń Kata" i Dave Lombardo były perkusista zespołu SLAYER, którego wspomaga dwieście tysięcy... pszczół. (pt)