Borys Szyc (31 l.) chyba uwierzył, że jest pierwszym gwiazdorem polskiego kina i już zaczyna mieć fochy. Osoby z planu „Bitwy warszawskiej 1920” skarżą się na zachowanie aktora
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
[
]( http://www.fakt.pl )
Chce być w centrum uwagi?
Jak donoszą informatorzy Faktu, Szyc nie potrafi jak inny aktor normalnie przyjść na plan. On tam po prostu wkracza, robiąc wokół siebie najwięcej zamieszania.
Choć obok niego w filmie Jerzego Hoffmana (78 l.) grają takie sławy jak Daniel Olbrychski (65 l.) i Bogusław Linda (58 l.), Borys najwyraźniej zaczął uważać, że to jemu powinno się poświęcać najwięcej uwagi.
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
[
]( http://www.fakt.pl )
Wyniosły i napuszony
Nawet makijażystki czy kostiumologowie mają już trochę dość jego sposobu bycia na planie filmu, gdzie Szyc gra Jana, ułana i poetę.
Ale to nie wszystko. Szczególnie wyniośle Borys zachowuje się podobno wobec statystów, którym nie potrafi odpowiedzieć nawet na zwykłe powitanie.
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
[
]( http://www.fakt.pl )
Tylko Linda zachowywał się jak człowiek
– Byłem na planie filmowym jako statysta, grałem robotnika z fabryki oraz mieszkańca Warszawy. Tylko Linda na planie zachowywał się jak człowiek, Szyc natomiast zachowywał się jak napuszony, jakby był z rasy nadludzi – donosi z goryczą jeden ze statystów.
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
[
]( http://www.fakt.pl )
Nie znosi krytyki!
W dodatku, jak twierdzi nasze źródło, Borys nie uznaje też żadnej krytyki. I to nawet mimo tego, że niektóre sceny z jego udziałem trzeba było ostatnio powtarzać niemal przez całą noc.
Skąd taka zmiana u sympatycznego przecież aktora, który jeszcze niedawno był ulubieńcem niemal wszystkich?
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
[
]( http://www.fakt.pl )
Pierwsze objawy sodówki?
Cóż, niedawno Szyc wrócił z Hollywood, gdzie zagrał znaczący epizod, a w ostatnich latach został wręcz zasypany nagrodami za swoje liczne filmowe kreacje.
Czy to właśnie sprawiło, że ten niewątpliwie utalentowany aktor zaczyna mieć pierwsze objawy sodówki? Na to wygląda.
Należy życzyć Szycowi, by się w porę opamiętał, bo życie aktora zmienia się jak w kalejdoskopie. Dziś jest na szczycie, ale jak długo tam pozostanie?
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
[
]( http://www.fakt.pl )