Barbarze Winiarskiej, uroczej, uśmiechniętej i utalentowanej absolwentce szkoły teatralnej, wróżono świetlaną przyszłość. Los jednak jej nie rozpieszczał. Gdy urodziła córkę, okazało się, że dziewczynka jest ciężko chora i lekarze dawali jej raptem dwa lata życia. Winiarska bez wahania poświęciła więc karierę, by zajmować się dzieckiem i wspierać inne kobiety, zmagające się z podobnymi problemami.