40. Festiwal Filmów Fabularnych w Gdyni zakończył się dla Olgi Szymańskiej tragicznie. To ona znalazła ciało męża w gdyńskim hotelu i to jej życie wywróciło się do góry nogami. Chcąc, by pamięć o Marcinie Wronie przetrwała, żona reżysera opowiedziała o nim na lamach "Pani".