Niskobudżetowe horroru znów są w modzie. Pandemia koronawirusa spowodowała, że wielkie hollywoodzkie wytwórnie realizowały ostatnio mniej filmów, przez co zrobiło się więcej miejsca w kinach dla niezależnych produkcji. Wkrótce widzowie w Polsce będą mogli zobaczyć horror "Puchatek: krew i miód".