W "Noc oczyszczenia" wszystko jest możliwe: kradzieże, pobicia, mordowanie, gwałty. Totalny chaos, który trwa przez 12 godzin. Do kin wchodzi już czwarty film serii. Reżyser zaklina, że chce pokazać, do czego prowadzi polityka przyzwalająca na agresję. Robi to w najgorszy sposób.