Nietypowa stylizacja Zendayi. Nawiązała do kinowego hitu
Wielkimi krokami zbliża się premiera jednej z najbardziej wyczekiwanych produkcji tego roku, drugiej części "Diuny" Denisa Villeneuve'a. Na jednym z wydarzeń towarzyszących akcji promocyjnej filmu pojawiły się jego największe gwiazdy. Szczególnie zwracała na siebie uwagę Zendaya, która postawiła na nieoczywistą kreację.
Sesja zdjęciowa promująca "Diunę" miała miejsce w poniedziałkowy wieczór, 5 lutego w mieście Meksyk. Na ściance pozowali Zendaya, Timothée Chalamet i Josh Brolin, którzy zagrali w pierwszej części serii. Towarzyszyli im również dopiero dołączający do uniwersum Florence Pugh i Austin Butler.
Obejrzyj galerię, zobacz, w jak oryginalnej kreacji zaprezentowała się Zendaya i oceń, czy wybór ten był dobrym pomysłem.
Zendaya w nietuzinkowej stylizacji
Wybory modowe Zendayi, czy popularnych aktorek w ogóle, zawsze wzbudzają zainteresowanie. Nie inaczej było i tym razem, choć nietypowa kreacja o nieregularnym kroju według projektu Torishéju, w której wystąpiła gwiazda, mogła zadziwić.
27-latka zaprezentowała się bowiem w przyciągającej wzrok stylizacji z pomarszczonymi paskami szarego, oliwkowego i czarnego materiału owiniętymi wokół klatki piersiowej i odsłaniającymi smukłe ramiona. Część materiału została zwinięta wokół nich w swego rodzaju obręcze.
Zendaya upodobniła się do swojej postaci
Na strój składała się także czarna spódnica z głębokim dekoltem, ozdobiona szkarłatną satyną wokół wysokiego rozcięcia, akcentującego jej długie nogi. Dolną część całości ożywiły także kręgi zwiniętego materiału. Gwiazda "Euforii" upięła ciemne włosy z tyłu, pozostawiając kilka luźno zwisających pasm z boku podkreślonej wyrazistym makijażem twarzy.
Nietypową kreacją aktorka upodobniła się w pewien sposób do odgrywanej przez siebie bohaterki. W nowym, ale i poprzednim filmie Denisa Villeneuve'a Zendaya wciela się w Chani, jedną z Fremenów, plemienia żyjącego na pustyniach Arrakis. Nauczyło się ono, jak przetrwać w bezlitosnym upale i odpierać ataki kolonizatorów, którzy próbują ukraść zasoby naturalne planety.
Premiera drugiej części "Diuny" tuż-tuż
Najnowszy film Villeneuve'a promowali wspólnie Josh Brolin, Austin Butler, Timothée Chalamet, Florence Pugh i Zendaya. W "Diunie: Części drugiej" widzowie obejrzą imponującą podróż księcia Paula Atrydy, który zawiera sojusz z Chani i Fremenami. Jednocześnie wkracza na wojenną ścieżkę, pałając żądzą zemsty na spiskowcach, którzy doprowadzili do upadku jego rodziny.
Stając przed wyborem między miłością życia a losem znanego wszechświata, Paul pragnie zapobiec tragicznej przyszłości, którą tylko on potrafi przewidzieć. Przyjmuje on przydomek Muad'Dib i rozpoczyna duchowo-fizyczną podróż, by stać się przepowiedzianym w proroctwie wyzwolicielem ludu Diuny.
Film "Diuna: Część druga" trafi na polskie ekrany już w piątek, 1 marca. Pierwsza część znajduje się w ofercie platform streamingowych HBO Max i Player.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o serialach, które "ubito" zdecydowanie za wcześnie oraz wymieniamy te, które powinny pożegnać się z widzami już kilka sezonów temu. Możecie nas słuchać na Spotify, Apple Podcasts, YouTube oraz w Audiotece i Open FM.