Tatum O'Neal: ''Jej policzki wyglądają jak balony''

Tatum O'Neal: ''Jej policzki wyglądają jak balony''
Źródło zdjęć: © newspix.pl

30.07.2013 | aktual.: 22.03.2017 19:40

Mamy dobrą i złą wiadomość dla fanów najmłodszej laureatki Oscara w historii tej nagrody. Dobra to taka, że terapia odwykowa Tatum O’Neal zakończyła się sukcesem i aktorka wraca na duży ekran. Niestety, słynąca z naturalnej urody 49-latka postanowiła pomóc naturze i poddała się serii zabiegów upiększających. Efekt okazał się, delikatnie mówiąc, kiepski.

Mamy dobrą i złą wiadomość dla fanów najmłodszej laureatki Oscara w historii tej nagrody. Dobra to taka, że terapia odwykowa Tatum O’Neal zakończyła się sukcesem i aktorka wraca na duży ekran. Niestety, słynąca z naturalnej urody 49-latka postanowiła pomóc naturze i poddała się serii zabiegów upiększających. Efekt okazał się, delikatnie mówiąc, kiepski.

Choć sama gwiazda „Papierowego Księżyca” nie potwierdza tych rewelacji, ekspert nie ma złudzeń. Amerykański serwis Radar Online poprosił o wypowiedź cenionego chirurga plastycznego dr Anthony’ego Youna. Jego diagnoza jest bezlitosna.


1 / 5

Tak wyglądała niedawno...

Obraz
© newspix.pl

Youn, który od kilku lat nie zostawia suchej nitki na amerykańskich gwiazdach Hollywood, zauważył, że twarz O’Neal uległa drastycznej zmianie w ciągu bardzo krótkiego okresu.

- Oczywiście mogła przybrać na wadze, przez co jej twarz zrobiła się bardziej pełna, jednak aż taka pucułowatość jest dość podejrzana - stwierdził chirurg.

I trudno nie przyznać mu racji – O’Neal zmieniła się nie do poznania.

2 / 5

Wstrzyknęli jej tłuszcz?

Obraz
© newspix.pl

Zdaniem Youna zwiększona objętość policzków gwiazdy, które „wyglądają jak balony”, jest wynikiem kilku wizyt w klinice urody.

- Podejrzewam, że dostała zastrzyk z z tłuszczu, który spowodował, że jej twarz stała się bardziej okrągła - wyjaśnił chirurg.

3 / 5

Botox i chemiczny piling

Obraz
© newspix.pl

To nie koniec. Zdaniem eksperta ktoś majstrował przy skórze aktorki, która stała się nienaturalnie gładka i lśniąca.

Tutaj Youn też nie ma złudzeń – lekarz jest przekonany, że swój obecny wygląd Tatum O’Neal zawdzięcza zastrzykom z botoksu oraz chemicznemu pilingowi.

4 / 5

Przeżyła koszmar...

Obraz

49-letnia Tatum O’Neal w latach 70. była na ustach wszystkich za sprawą Oscara za rolę w filmie Petera Bogdanovicha, w którym partnerowała swojemu ojcu, Ryanowi (m.in. „Love Story”)
.

Niestety, świetnie zapowiadająca się kariera legła w gruzach. O swoim zmarnowanym dzieciństwie aktorka napisała w autobiografii „A Paper Life”. O’Neal opowiedziała o uzależnieniu od alkoholu i narkotyków oraz o molestowaniu przez kolegę ojca.

We wspomnieniach artystki Ryan O’Neal jawi się jako niepanujący nad swoim zachowaniem, rozgoryczony furiat, zazdrosny o jej karierę. Książka wywołała obyczajowy skandal i ukazała mroczną stronę sławy dzieci dorastających w Hollywood (więcej tutaj)
.

5 / 5

Czy fani ją rozpoznają?

Obraz
© newspix.pl

Najnowsze zdjęcia Tatum O’Neal zostały zrobione na planie jej nowego filmu zatytułowanego „Squirrels to the Nuts”.

Reżyserem jest ponownie Peter Bogdanovich, a w pozostałych rolach występują m.in. Owen Wilson oraz Jennifer Aniston, która również nie wygląda rewelacyjnie (więcej tutaj)
...

Komedia, której akcja rozgrywa się w środowisku broadwayowskich artystów, wejdzie na ekrany najprawdopodobniej w 2014 roku. Widać, że gwiazda dokładnie zaplanowała swój powrót do aktorskiej pierwszej ligi. Pytanie tylko czy fani ją rozpoznają. (gk/mn)

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (95)