Tatuże mapą życia Kiefera Sutherlanda
Kiefer Sutherland zdradził, że tatuaże są dla niego swoistą mapą życia.
Z każdym tatuażem na ciele aktora wiąże się jakaś historia, co pozwala mu prześledzić cały żywot od 16. roku życia.
- Mam masę tatuaży - wyznał gwiazdor. - To jest jak choroba. Robisz sobie jeden, a potem, jeśli to coś dla ciebie znaczy, robisz następne. Pierwszy tatuaż zrobiłem sobie jak miałem 16 lat i właśnie opuściłem dom. Miałem niezłego stracha, więc z kilkoma przyjaciółmi wytatuowaliśmy się, aby podkreślić łączącą nas więź. Od tego czasu, gdy tylko w moim życiu działo się coś ważnego miałem potrzebę zrobienia sobie kolejnego tatuażu. Czasami
się łamię, ponieważ w pracy muszę je mieć ukryte. Potem widzę zdjęcie samego siebie bez tatuaży i myślę sobie, że może nie powinienem ich sobie robić. Ale z reguły postrzegam je jaką fajną mapę mojego życia.
Kiefer Sutherland jest najlepiej znany z serialu "24 godziny". W listopadzie 2008 roku mogliśmy go podziwiać w kinie w filmie "Lustra".