Tego widzowie nie wiedzieli. Trojan: "Pomogła mi Agata Kulesza"

Choć od premiery filmu "25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy" minęło kilkanaście tygodni, Trojanowi dalej łamie się głos, gdy opowiada o jednej, wstrząsającej scenie. Mowa o pobiciu Komendy na posterunku po zatrzymaniu. - Odizolowałem się od ludzi, zamknąłem się w kamperze i musiałem do siebie dojść - komentuje aktor w "Odkrywamy karty". Trojan przyznał, że ogromnym wsparciem na planie była dla niego Agata Kulesza. Wspomina też Jana Frycza, którego na początku się bał. Zobaczcie fragment programu.

Magdalena Drozdek

Zobacz też

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)