Telewizja nie dla Willema Dafoe

Występuje w grach komputerowych, na scenie i w kinie. W telewizji jednakWillema Dafoe* raczej nie zobaczymy.*

Telewizja nie dla Willema Dafoe

17.10.2013 02:33

- Wszystko się zmienia. Pamiętam czasy, gdy gry wideo zaczęły zarabiać więcej niż kino - mówi Dafoe. - Zawsze zastanawiam się skąd przyjdą nowe, ciekawe propozycje. Przemysł filmowy staje się coraz bardziej ciasny, co budzi pewne moje obawy. Gram w teatrze. Do telewizji jednak mnie nie ciągnie.

- Myślę, że telewizja to sposób na stanie się sławnym i bogatym - dodaje aktor. - Ja wolę pozostawać w bliskich relacjach z reżyserem. W telewizji więcej do powiedzenia mają producenci i scenarzyści. To oni są tam królami. Mnie interesuje sztuka, w której jest mniej psychologii, za to więcej poezji. Telewizja ma swój specyficzny styl pracy, powstaje zawsze z myślą o widzu. A ja lubię szalonych ludzi, którzy robią filmy dla samych siebie w nadziei, że inni wariaci również się nimi zainteresują.

Na dużym ekranie Willema Dafoe będziemy mogli niedługo podziwiać w "Nimfomancie" Larsa von Triera. Na rynku ukazała się także niedawno gra wideo z udziałem aktora - "Beyond: Dwie dusze".

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)