Tofifest 2012: Bez kompromisów. Międzynarodowe kino na Tofifest

Obraz
Źródło zdjęć: © AIP

Trwa 10. Międzynarodowy Festiwal Filmowy Tofifest w Toruniu. W trakcie tegorocznej imprezy, spośród dziesiątek filmów zagranicznych, widzowie oglądać mogą najlepsze nowe kino z Austrii, Węgier i Filip, a prym pośród sekcji pobocznych wiodą mini-przegląd produkcji nurtu blaxploitation oraz retrospektywa *Smity Patil.*

Wśród produkcji z Austrii nie mogło zabraknąć dwóch pierwszych części nieukończonej jeszcze trylogii „Raj” autorstwa Ulricha Seidla, który niespodziewanie stał się największą atrakcją arthouse’owego sezonu. Jego filmy, „Miłość” i „Wiara”, stanowiąc dosadną krytykę mieszczańskiego zaścianka i dekonstrukcję szczęścia jako takiego, wykraczają daleko poza granicę przyjętej przez mainstreamowe kino estetyki, a jednocześnie nie próbują tanio szokować. Innym ciekawym, dosadnym filmem austriackim tego bloku jest „Michael” Markusa Schleinzera, chropowaty dramat, opowiadający o pięciu miesiącach z życia pedofila, który trzyma w swojej piwnicy 10-letniego chłopca. Autor powstrzymuje się w nim od wydawania jednoznacznych osądów, oddając w nasze ręce kompleksowy, nieprzerysowany portret chorej, wypaczonej, a jednocześnie
potraktowanej obiektywnie jednostki. Od nas tylko zależy, czy na tę perspektywę się otworzymy.

Najsilniejszym reprezentantem kina węgierskiego jest na festiwalu „Pal Adrienn” Agnes Kocsis, opowiadający o losach chorobliwie otyłej pielęgniarki jednego z miejskich szpitali, która postanawia odnaleźć przyjaciółkę z dzieciństwa. Reżyserka rzuca wyzwanie stereotypom i pokazuje, że to, jak widzą nas inni, nie musi być wcale granicą samoakceptacji. W sekcji filipińskiej wyróżnia się przede wszystkim modny, zapraszany na światowe festiwale Brillante Mendoza. Na Tofifest wyświetlane są jego „Pozdrowienia z raju”, w których reżyser w typowym dla siebie stylu zawężą perspektywę i opowiada o losach odciętej od świata, porwanej grupy ludzi. Akcja filmu rozgrywa się w roku 2001, a „Pozdrowienia…” stanowią niezwykle rzadko spotykane, wewnętrzne spojrzenie na temat ideologii współczesnego terroryzmu. Znakomitą rolę zagrała tu Isabelle Huppert.

Atrakcją tegorocznej edycji Tofifest miał być pokaz specjalny „Triszny” Michaela Winterbottoma – w tytułową rolę w tym niespełnionym filmie wcieliła się Freida Pinto. Oparta na klasycznym romansie „Tess D’Urbervilles” historia młodej, naiwnej dziewczyny wymyka się momentami z rąk reżysera, a choć ten próbuje nadrobić braki niepodrabialną atmosferą egzotycznych Indii, to film jego pozostaje ledwie wspomnieniem dogłębniejszych i bardziej złożonych adaptacji brytyjskich.

Niezwykle ciekawą sekcją jest na festiwalu mini-przegląd filmów blaxploitation. Organizatorzy kuszą kilkoma sprawdzonymi tytułami. Wyświetlany jest m.in. popularny „Shaft” z Richardem Roundtree, będący praojcem całego nurtu „Sweet Sweetback’s Baadasssss Song”, czy „Coffy” i „Foxy Brown”, dwa najbardziej znane filmy z legendarną Pam Grier. Wspomnienie nakręconych przed czterdziestu laty sensacyjnych produkcyjniaków, kierowanych zresztą bezpośrednio do czarnoskórej publiczności, okazuje się mocno specyficzne. Kultowe teksty, seks i przemoc mieszają się tu z niskonakładową realizacją, stanowiąc spektakularny przykład grzesznej filmowej przyjemności.

Strzałem w dziesiątkę okazała się retrospektywa filmów z udziałem kultowej aktorki hinduskiej Smity Patil. Gwiazda tamtejszych niezależnych produkcji, a jednocześnie żarliwa bojowniczka o równouprawnienie kobiet i mężczyzn, która zmarła niespodziewanie w wieku 31 lat, rzuca zupełnie nowe światło na niezależne kino z Indii, które – jak się okazuje - potrafi być zarówno wyraziste politycznie, jak i wnikliwe społecznie. Na festiwalu wyświetlanych jest aż 9 filmów z udziałem Patil, w tym wybitne „Manthan” i „Bumika” Shyama Benegala. Tegoroczną edycję festiwalu uświetniła swoją obecnością siostra aktorka, Manya Patil.

Wybrane dla Ciebie

Strach się bać. Kultowy horror będzie serialem
Strach się bać. Kultowy horror będzie serialem
Mówi o nałogu. Brał tak dużo, że nawet kartel odmówił mu współpracy
Mówi o nałogu. Brał tak dużo, że nawet kartel odmówił mu współpracy
Nigdy nie był tak wielki. Nałożyli na niego kostium pełen mięśni
Nigdy nie był tak wielki. Nałożyli na niego kostium pełen mięśni
Był za mocny dla kin. Cenzura wkroczyła do akcji. Do obejrzenia w domu
Był za mocny dla kin. Cenzura wkroczyła do akcji. Do obejrzenia w domu
"To nieakceptowalne". Lawina krytyki po wypowiedzi aktorki
"To nieakceptowalne". Lawina krytyki po wypowiedzi aktorki
Eleganckie limuzyny, balowe suknie, a nad wszystkim - flagi ze swastykami. Byliśmy na planie "Breslau"
Eleganckie limuzyny, balowe suknie, a nad wszystkim - flagi ze swastykami. Byliśmy na planie "Breslau"
Ochrona powiedziała: "nie jedź". Aktorka boi się zwolenników Trumpa
Ochrona powiedziała: "nie jedź". Aktorka boi się zwolenników Trumpa
Murowany przebój. To może być najlepszy polski serial dekady
Murowany przebój. To może być najlepszy polski serial dekady
"Nie chodziło o pieniądze, ale o zasadę". Zarabiała mniej niż aktorzy serialu
"Nie chodziło o pieniądze, ale o zasadę". Zarabiała mniej niż aktorzy serialu
Już ponad 130 mln wyświetleń. Cały świat szaleje na jej punkcie
Już ponad 130 mln wyświetleń. Cały świat szaleje na jej punkcie
Jest niemile widziany. Nie został zaproszony na ślub brata
Jest niemile widziany. Nie został zaproszony na ślub brata
Mroczne słowa. Żona Bruce'a szykuje córki na śmierć aktora
Mroczne słowa. Żona Bruce'a szykuje córki na śmierć aktora