Tofifest 2017. Na jakie seanse zdecydować się w tym roku?
Rozpoczął się 15. toruński Międzynarodowy Festiwal Filmowy. Impreza potrwa do 29 października. Jakie atrakcje przygotowali organizatorzy?
Nic dziwnego, że Tofifest 2017 trwa dziewięć dni. Wyświetlenie aż 175 filmów w krótszym czasie zwyczajnie nie byłoby możliwe.
Lubicie polskie kino? To dobrze, bo macie okazję albo nadrobić sporo ważnych filmów, albo zobaczyć produkcje, które dopiero czekają na swoją premierę. W tym pierwszym przypadku chodzi między innymi o retrospektywę twórczości Marka Koterskiego, nie tylko "Dzień świra” i "Wszyscy jesteśmy Chrystusami”, ale też nieco mniej znane "Dom wariatów”, czy "Życie wewnętrzne”.
W programie znalazł się także polski kandydat do Oscara "Pokot” Agnieszki Holland, "Sztuka kochania. Historię Michaliny Wisłockiej” Marii Sadowskiej oraz "Gwiazdy” (film) Jana Kidawy Błońskiego i będziecie mogli mówić, że mniej więcej wiecie, co dzieje się w polskim kinie.
Dla widzów czekających na nowości organizatorzy przygotowali pokazy "Najlepszego” Łukasza Palkowskiego (reżysera "Bogów”)
, opowieści o Jerzym Górskim, walczącym ze słabościami rekordziście triathlonu, jak również "Ataku paniki” Pawła Maślony, komedii przyglądającej się coraz większej paranoi, w którą zagłębia się polskie społeczeństwo.
W programie znalazło się miejsce dla produkcji z Francji, Gruzji, Turcji, Włoch, Stanów Zjednoczonych… Cieszyć powinni się zwłaszcza miłośnicy kinematografii trzech bliższych i dalszych państw. Organizatorzy przygotowali bowiem przeglądy dzieł z Finlandii, Indii oraz Japonii. W tym ostatnim przypadku na widzów czekają nie tylko najnowsze produkcje z kraju kwitnącej wiśni, ale też sekcja japońskich horrorów, na czele z najbardziej znanym, kultowym już "The Ring - Krąg” Hideo Nakaty.
Nie obędzie się bez pokazów słynnych dzieł fimowych. Festiwal daje rzadką możliwość obejrzenia na wielkim ekranie takich arcydzieł, jak "Leon zawodowiec” Luca Bessona, opowieści o płatnym zabójcy, który dowie się czym są uczucia dzięki uratowanej pod wpływem impulsu nastolatce, a także "Taksówkarz” Martina Scorsese, historia weterana wojny w Wietnamie, który próbuje wyplenić obecne w Nowym Jorku zło, z wielką rolą Roberta De Niro.
A to nie wszystko, bo w sekcji "Muzyka jest kobietą” można obejrzeć inne wspaniałe produkcje, między innymi "Tańcząc w ciemnościach” - psychodeliczny musical Larsa von Triera, "Goło i wesoło” - brytyjski komediodramat ze społecznym zacięciem Petera Cattaneo oraz "Czekolada” = rozgrzewający film o akceptacji Lasse Hallstroma.
Organizatorzy przygotowali też blok dla miłłośników seriali. Podczas festiwalu goście mają szansę, by zobaczyć w kinie nagrodzone aż ośmioma nagrodami Emmy"Wielkie kłamstewka”, kilka odcinków kolejnego dzieła Davida Simona, twórcy być może najlepszego serialu w historii "The Wire”, czyli "Kroniki Times Square” oraz pierwsze dwa epizody drugiego sezonu polskiej "Watahy”
Oprócz seansów w kinie, festiwal zaprasza gości na dwa koncerty muzyki filmowej oraz spotkania z gwiazdami. Wśród nich między innymi Jan Englert, Marek Koterski, Wiktor Zborowski, Maciej Stuhr, Olga Bołądź i Jakub Gierszał. Tofifest 2017 to impreza, której nie można przegapić!