Trwa ładowanie...
03-06-2002 02:00

Tolkienada w Radomiu

Tolkienada w Radomiu
d1yjtnx
d1yjtnx

Premiera "Tolkienady" na motywach powieści "Hobbita" i "Władcy pierścieni" Johna Ronalda Reuela Tolkiena (na zdj. plakat filmu Władca pierścieni: Drużyna pierścieni, Warner Bros.), odbyła się w sobotę w Teatrze Powszechnym im. Jana Kochanowakiego w Radomiu.

Według reżysera spektaklu Krzysztofa Galosa, "Tolkienada" jest historią człowieka, który pewnego razu spojrzał w lustro i zobaczył, że nie jest tym, kim chciałby być.

Z drugiej strony jest to historia niezwykłej podróży, jaką każdy z nas odbywa w swoim życiu w podświadomości, gdzie przechodzimy przez najprzeróżniejsze krainy stworów, dziwów, lęków, fobii, snów, by dojść do tego spojrzenia w lustrze we własną twarz. Zaczynamy od sytuacji, gdy patrzymy w lustro i nie ma twarzy, a kończymy na sytuacji starego doświadczonego bohatera, któremu się ta twarz pojawia. I ta twarz jest taka, jak na nią bohater zapracował - powiedział Galos.

Przesłaniem sztuki są jej ostatnie słowa: "Każdy z nas musi wyjść ze swego domu w noc ciemną".

d1yjtnx

Według Galosa, który jest również autorem scenariusza i opracowania muzycznego spektaklu - "Tolkienada" jest mądrą, okrutną, pełną tajemnic baśnią, będącą jednocześnie koszmarem sennym i najcudowniejszym snem, który chcielibyśmy śnić przez całe życie

. Jak utrzymuje reżyser, historia ta w swej wymowie jest bliższa braciom Grimm i Freudowi, a jednocześnie zrozumiała dla młodzieży poprzez poetykę fantasy, tak ważną teraz dla młodych ludzi. Dialogi są współczesne.

W sztuce występuje 40 postaci, które gra trzynastu aktorów. Główną rolę Bilfro - rolę połączonego bohatera -hobbita - Bilbo i Froda gra radomski aktor, Jarosław Rabenda.

Najważniejsze jest to, jaką drogę przemiany wewnętrznej bohatera pokazujemy w tym materiale. A jest to droga od człowieka szalenie zahukanego, który wmawia sobie, że jest szczęśliwy z tego powodu, że ma ustalony tryb życia, i z takiego stanu następuje przebudzenie poprzez nagłe zderzenie z okrutną rzeczywistością - powiedział Rabenda.

d1yjtnx

Wśród bohaterów jest władca ciemności Sauron, głowa rady czarodziejów Rabdan, który podpisał pakt ze złem, dobry czarodziej Arnalf - odpowiednik Gandalfa z powieści Tolkiena. Do swojej historii Krzysztof Galos wprowadził także dziewczynę, w której zakochuje się główny bohater.

Według reżysera, przesłaniem sztuki jest również wiara w miłość a bohater jest w stanie wiele ryzykować w swoim życiu m.in. z tego powodu, że zaczyna dowiadywać się, co znaczy to uczucie.

Krzysztof Galos zaadresował "Tolkienadę" do ludzi od 12 do 30 roku życia, ale chciałby, aby sztukę obejrzeli także starsi widzowie.

d1yjtnx
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1yjtnx