Tomasz Bagiński podbija Hollywood. Fantasy w gwiazdorskiej obsadzie
Tomasz Bagiński wrócił na fotel reżysera. "Rycerze Zodiaku" to znana z mangi i anime opowieść, w której nie zabraknie wschodnich sztuk walki. Obsada jest gwiazdorska, a widowisko zapowiada się na wizualną ucztę.
Tomasz Baginski mógł być architektem, ale rzucił studia po trzecim roku i zajął się sztuką animacji. Sukces przyszedł szybko. W 2003 r. jego "Katedra" została nominowana do Oscara za najlepszy krótkometrażowy film animowany.
Jego następnym, tym razem już pełnowymiarowym projektem, miał być "Hardkor 44", którego akcja została osadzona podczas Powstania Warszawskiego. Grupa świetnie wyszkolonych Polaków, kojarząca się z "Parszywą dwunastką" albo "Bękartami wojny" miała walczyć z oddziałem esesmańskich cyborgów, dowodzonych przez Oskara Wangera. To postać wzorowana na "rzeźniku Woli" Oskarze Dirlewangerze, wcieleniu zła absolutnego. Bagiński chciał pokazać piekło na ziemi i jego kolejne kręgi. Film od ponad 10 lat nie może doczekać się realizacji.
Ostatnie lata Bagiński poświęcił, jako producent wykonawczy, serialom Netfliksa: "Kierunek Noc" i "Wiedźmin". Ale znalazł wreszcie czas na swój reżyserski debiut fabularny.
Twórca sięgnął po znaną już od lat 80. anime "Rycerze Zodiaku". Jej główny bohater, najemnik Seiya, zostaje obrońcą Sienny, reinkarnacji starożytnej bogini Ateny, na którą polują zabójcy najgorszego rodzaju. W historii pełno jest odwołań do mitologii nie tylko greckiej, ale też nordyckiej i azjatyckiej. Zwiastun filmu obiecuje pojedynki tradycyjne na pięści i te fantastyczne między wojownikami w magicznych zbrojach.
Główne role zagrali Mackenyu Maeda oraz Madison Iseman. Na drugim planie pojawią się Sean Bean (Boromir z "Władcy Pierścieni") i Famke Janssen (jedna z "dziewczyn Bonda" w "Goldeneye").
"Rycerze Zodiaku" wejdą do kin 12 maja br.
Rycerze Zodiaku - zwiastun
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" omawiamy 95. galę wręczenia Oscarów. Czy werdykt jest słuszny? Kto był największym przegranym? Jakie kreacje gwiazd nas zachwyciły? Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.