Kłamliwy zwiastun filmu ''Drive''
We wrześniu bieżącego roku swoją amerykańską premierę miał film "Drive". Produkcji Nicolasa Windinga Refna towarzyszyła dość pomysłowa kampania reklamowa, która opierała się głównie na zwiastunie prezentującym najbardziej widowiskowe sekwencje dzieła. Sęk w tym, że były to właściwie wszystkie nieco bardziej dynamiczne fragmenty dość statycznego, w gruncie rzeczy, filmu.
"Drive" bardzo szybko zyskał popularność w kręgach miłośników kina pierwszej połowy lat 80. XX wieku, jednak znalazły się osoby, które filmem bardzo się rozczarowały. I tak, w październiku 2011 roku amerykański dystrybutor filmu Refna, firma FilmDistrict, została pozwana przez mieszkankę stanu Michigan, Sarę Deming, która oskarżyła jego speców od marketingu o oszustwo.
Deming uzasadniała, że zwiastun sugerował film spod znaku serii "Szybcy i wściekli" i żądała odszkodowania, gdyż to co zobaczyła w niczym nie przypominało produkcji z Vinem Dieselem. Rozczarowana kobieta żądała zarówno zwrotu pieniędzy za bilety, jak również zaprzestania podobnych zabiegów marketingowych w przyszłości.
Zobacz także: