15. ''Heca w zoo''
Dozorca z zoo niestety nie ma szczęścia do dziewczyn, jest samotny. Jednak zwierzęta, którymi się opiekuje i które go uwielbiają, postanawiają zdradzić mu sekrety natury i nauczyć jak można znaleźć wybrankę życia.
Tak, tak, to jeden z tych filmów, w których zwierzaki przemawiają ludzkim głosem. W oryginalne to właśnie tu zaczyna się prawdziwa heca, bowiem role ich obsadzono... laureatami przeszło 40 Złotych Malin. Ach, kogo tu nie ma! Wspomniany Sandler, Cher i Stallone dostarczają takiej kakofonii złego smaku, że decyzja o zdubbingowaniu całości polskimi głosami była dla odmiany jak najbardziej słuszna.