'Trainspotting' po amerykańsku
Amerykanie przygotowują własną, uwspółcześnioną wersję kinowego klasyka 'Trainspotting'. Na szczęście nie chodzi o remake, a raczej odpowiedź Stanów Zjednoczonych na brytyjskie dzieło. Przynajmniej w mniemaniu twórców.
Film opatrzono tytułem 'Valley of the Damned'. Jako jedną z postaci zobaczymy wokalistę formacji Good Charlotte, Joela Maddena. Nie będzie on jednak głównym bohaterem, ten zaszczyt przypadnie kobiecie. Roli jeszcze nie obsadzono. Reżyserem obrazu jest Marvin Scott Jarrett.
_ – Tym, czym dla nas był 'Trainspotting' w latach 90., tym 'Valley of the Damned' będzie dla obecnego pokolenia_ - zapewnia Jarrett, który wraz z bratem Maddena, Benjim, zamierza przygotować ścieżkę muzyczną do produkcji.
_ - Podczas gdy soundtrack do 'Trainspotting' stanowił mieszankę klasyków lat 70., m.in. Iggy'ego Popa i ówczesnych, popularnych w latach 90. artystów jak Blur, tak na 'Valley of the Damned' znajdą się kawałki z lat 80. w stylu chociażby Depeche Mode przeplecione z muzyka współczesnych wykonawców indie jak Bloc Party czy Bright Eyes_ - tłumaczy gitarzysta.
_ - Chcemy tam także zamieścić piosenkę Good Charlotte._
Zdjęcia rozpoczną się wiosną.
ZOBACZ GALERIĘ Z FILMU 'TRAINSPOTTING'ZOBACZ GALERIĘ Z FILMU 'TRAINSPOTTING'