Twarzą w twarz z wielbłądem
Wystawa w County Art Museum w Los Angeles poświęcona pamięci faraona Tutenhamona skupiła na sobie uwagę wielu gwiazd. Jedną z nich była Jennifer Love Hewitt.
Podczas otwarcia wystawy, miała ona okazję nie tylko podziwiać pochodzące z tego okresu biżuterię i przedmioty codziennego użytku, lecz również spotkała się oko w oko z wielbłądem.
Gwiazda popularnego niegdyś filmu "Koszmar minionego lata" była zaskoczona i nieco zdenerwowana tym niespodziewanym spotkaniem. Jak się jednak okazało - zupełnie niepotrzebnie, wielbłądy to bowiem bardzo miłe i łagodne zwierzęta. 26- letnia piękność szybko więc zaprzyjaźniła się ze zwierzęciem, a nawet zaczęła się z nim bawić.