Doprowadził ją do łez!
Urbańska próbowała rozmawiać z aktorem, by przekonać go do siebie, ale Szyc jest nieugięty.
Jej prośby o próbę sceny, pytania o wskazówki są przez niego ignorowane.
Aktor nie traktuje jej poważnie i często poprawia, nie dziwi więc, że Nataszy puściły nerwy i popłakała się.
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
[
]( http://www.fakt.pl )