W Berlinie rusza 5. festiwal filmów polskich

W Berlinie rozpoczyna się piąta edycja największego w Niemczech festiwalu filmów polskich FilmPOLSKA. Ze względu na żałobę narodową w Polsce odwołano uroczystość otwarcia festiwalu.

W Berlinie rusza 5. festiwal filmów polskich
Źródło zdjęć: © Jupiter

15.04.2010 17:52

Przez najbliższy tydzień publiczność berlińska będzie mogła zobaczyć zarówno najnowsze produkcje polskiego kina, jak również ważne filmy sprzed lat oraz dokumenty.

Jak powiedział Marcin Zastrożny z Polskiego Instytutu w Berlinie, główny nurt tegorocznego festiwalu wyznaczają trzy cykle: "Młode polskie kino", czyli filmy najnowsze, "Solidarność w kinie", związany z 30. rocznicą powstania ruchu "Solidarność" oraz filmy studia producenckiego Opusfilm.

W ramach pierwszego cyklu pokazane zostaną m.in. "Wojna polsko-ruska" w reż. Xawerego Żuławskiego, "Galerianki" w reż. Katarzyny Rosłaniec, "Tatarak" Andrzeja Wajdy, "Wszystko, co kocham" Jacka Borcucha czy "Operacja Dunaj" Jacka Głomba.

Cykl poświęcony "Solidarności" obejmuje obrazy należące do klasyki polskiego kina, m.in. "Człowiek z żelaza" Wajdy i "Śmierć jak kromka chleba" Kazimierza Kutza, ale także dokumenty oraz nowe produkcje, jak "Popiełuszko".

Według Zastrożnego, z roku na rok zainteresowanie festiwalem FilmPOLSKA rośnie. Jednak przeszkodą w dotarciu do szerszej publiczności w Niemczech jest to, że większość pokazywanych filmów nie jest tłumaczona na język niemiecki. Dostępne są jedynie wersje z podpisami angielskimi. Zastrożny powiedział, że w tym roku organizatorzy festiwalu na własny koszt przygotowali napisy niemieckie do dwóch filmów: "Wojna polsko-ruska" i "Popiełuszko".

Festiwal, organizowany przez Instytut Polski, odbywa się w pięciu berlińskich kinach studyjnych oraz trzech klubach. Potrwa do środy 21 kwietnia.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)