Zwykła dziewczyna
Kiedy 24-latka zaczęła odnosić sukcesy, w sieci można było natrafić na opinie dotyczące jej ciała.
Wielu komentatorów zarzucało jej operacje plastyczne albo poddawanie się morderczym dietom i treningom. A jak jest naprawdę?
– Nie mam trenera i nie chodzę na siłownię. Lubię długie spacery i wyprawy w góry z przyjaciółkami* – zdradziła sekrety swojej sylwetki na łamach „The New York Times”. *– To wszystko. Po prostu nie mam obsesji na tym punkcie. Jestem zdecydowaną outsiderką pod tym względem w show-biznesie.
– Mam wyraziste rysy, więc muszę uważać z makijażem. Nie lubię wyglądać jak klown - dodała Ratajskowski.