''Okropne, poniżające doświadczenie''
Na początku nie było mu łatwo.
- Pierwszy casting kompletnie zawaliłem. To było okropne, poniżające doświadczenie. Zacząłem się po nim zastanawiać, czy moje aktorstwo w ogóle ma sens. Ale wyniosłem z domu przekonanie, że nie wolno się poddawać. Każdy błąd czegoś mnie uczył – opowiadał w wywiadzie dla Dziennika.