Weronika Pazura żąda majątku za nazwisko

[

Weronika Pazura żąda majątku za nazwisko
Źródło zdjęć: © Kapif.pl

01.12.2009 10:48

]( http://www.efakt.pl )
Nowa odsłona wojny Weroniki Marczuk-Pazury (36 l.) z jej byłem mężem Cezarym Pazurą (45 l.). Jak dowiedzieliśmy się od Cezarego, Weronika wcale nie chce potulnie i bez walki oddać znanego nazwiska swego byłego męża, na którym bardzo wysoko się wypromowała. Wygląda na to, że chce jeszcze na tym ugrać finansowo!

W ubiegłotygodniowym wywiadzie radiowym Weronika Marczuk-Pazura zadeklarowała, że na razie tylko zastanawia się nad rezygnacją z nazwiska Pazura, bo jej były mąż wyparł się jej w specjalnym oświadczeniu wydanym tuż po jej aresztowaniu.

- Ja bym tak na pewno nie postąpiła - mówiła Weronika w RMF FM. - Ale nie chcę nikogo osądzać. Każdy ma prawo mieć swoje zdanie. Jednak, jak twierdzi Cezary Pazura, Weronika wcale nie chce potulnie i bez walki oddać znanego nazwiska swego byłego męża, na którym bardzo wysoko się wypromowała - ona chce jeszcze na tym ugrać finansowo!

Jak informuje rzeczniczka prasowa aktora, Joanna Kaczor, nieprawdą jest, iż przy rozwodzie Cezary Pazura obiecał swojej byłej żonie, że może nosić jego nazwisko tak długo, jak będzie chciała. Aktor od momentu rozpadu ich związku prosił, by Weronika zmieniła nazwisko. Jednak - zdaniem rzeczniczki - Weronika uzależniła zmianę od tego, czy wynik podziału majątku będzie dla niej korzystny.

- O zmianę nazwiska prosiłem Weronikę od momentu, kiedy podjęliśmy wspólną decyzję o rozwodzie - mówi specjalnie dla Faktu Cezary Pazura. - Potwierdziła nie tylko mnie, że to zrobi, ale także w obecności naszych adwokatów i to kilka razy. Niestety nie dotrzymała słowa.

Według rzeczniczki Pazury, Weronika otrzymała 1/3 wspólnego małżeńskiego majątku i taką część spłaca jej Cezary. Resztę, czyli 2/3 majątku, otrzymał Cezary Pazura nie tylko dla siebie, ale też jako jedyny prawny opiekun Anastazji, jego córki z pierwszego małżeństwa. Swoją drogą, jak mówi Cezary - Weronika będąc jego żoną nigdy nie chciała adoptować Anastazji.

Teraz, gdy sprawy majątkowe między Cezarym Pazurą a jego byłą żoną są na finiszu, Weronika postanowiła poinformować media o decyzji dotyczącej zmiany nazwiska. Czyżby rzeczywiście zamierzała jeszcze walczyć o pieniądze? - Przez 12 lat wspólnego życia wspierałem Weronikę w sprawach zawodowych i rodzinnych, za co teraz ona wystawia mi wysoki rachunek, który płacę nie tylko ja, ale i moi najbliżsi - mówi bardzo rozgoryczony całą tą sytuacją aktor. - Za chwilę prasa napisze, że to moja wina, że Weronika uwikłała się w aferę z udziałem CBA, bo rzekomo jej nie wspierałem! A ja i moja rodzina chcemy mieć wreszcie po prostu święty spokój...

Wszystko wskazuje więc na to, że poza procesem o korupcję Weronikę czeka kolejny proces z byłym mężem o dodatkowy podział majątku! Sama to zresztą potwierdziła w ostatnim wywiadzie, mówiąc, że zmiana nazwiska nie jest łatwą i szybką sprawą.

Polecamy w wydaniu internetowym efakt.pl:

Komentarze (3)