5z12
4. Nie chcemy Mela Gibsona!
Od czasu pamiętnego epizodu Mike’a Tysona, który popisowo wykonał szlagier Phila Collinsa, nie ustawały spekulacje, na temat tego, kto pojawi się gościnnie w drugiej części filmu.
Początkowo w rolę tatuażysty miał wcielić się Mel Gibson, jednak decyzja producentów nie spotkała się z przychylnością ekipy pracującej na planie. Okazało się, że skandal, jaki wywołały zeznania byłej kochanki gwiazdora oskarżającej go o znęcanie się i pobicie, tak poruszył członków obsady, że ci zagrozili strajkiem.
W Internecie pojawiły się nawet plotki, że Gibson został zwolniony.
- Nikt nikogo nie wyrzucił* - stwierdził Todd Phillips, reżyser projektu.* - To okropne określenie. Ktoś miał mi wyświadczyć przysługę, przychodząc na 2-minutowy występ gościnny i po prostu trochę się pozmieniało. Nikogo nie zwalnialiśmy. Gibson od samego początku robił nam przysługę.
** [
FILM.WP.PL NA TWOJEJ ŚCIANIE. DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU! ]( http://www.facebook.com/filmwppl )**