Wybredny Brad Pitt
Dla Brada Pitta pieniądze nie są ważne - podejmując decyzję o udziale w filmie aktor zwraca uwagę wyłącznie na to z kim będzie współpracował.
W ciągu minionych dwóch lat Pitt, który użyczył ostatnio swojego głosu w kreskówce Sindbad: legenda siedmiu mórz, a obecnie ciężko pracuje na planie "Troy", zagrał w niewielu filmach, ponieważ stał się niezwykle wybredny w kwestii współpracowników.
Pitt wyjaśnia: "Dlaczego miałbym spędzać pół roku w towarzystwie ludzi, których nie szanuję, robiąc coś z czym nie czuję się dobrze? Nie mówię, że się wycofam i będę grał tylko w niskobudżetowych produkcjach. Myślę, że znajdzie się miejsce na różne filmy. Istnieją inteligentne, inspirujące wielkie produkcje jak i głupie i monotonne filmy kina niezależnego. Jak już wspomniałem, chodzi o to, z kim się pracuje i jakim dysponuje się materiałem. Reszta to hollywoodzka bzdura".
Szczególnie, jak się jest Bradem Pittem...