Młody człowiek, nieodpowiednio jak na tę porę roku ubranym przedziera się przez śnieżne bezdroża. Trafia do domu na odludziu, gdzie starsze małżeństwo zaprasza go do środka. Przybysz zachowuje się dziwnie, więc gospodarz wyprasza go z domu. Po pewnym czasie młodzieniec wraca i dokonuje potwornej zbrodni.