Wzruszenie na sopockim molo. Izabela Kuna z nagrodą
- Jedna z najbardziej docenianych postaci show-biznesu - m.in. tak przedstawiono Izabelę Kunę, która w tym roku na sopockim molo odebrała nagrodę Diamentowy Klaps Filmowy w ramach BNP Paribas Kino Letnie.
1 lipca, równolegle nad morzem i w górach, wystartowała XVII edycja wakacyjnego festiwalu BNP Paribas Kino Letnie Sopot-Zakopane, który w tym roku odbywa się pod hasłem: międzypokoleniowa podróż filmowa. Przez całe wakacje w obu miastach partnerskich można bezpłatnie oglądać starannie wyselekcjonowane hity kinowe. 2 lipca do filmowych lokalizacji dołączyło Giżycko z unikalnym w skali Europy kinem jachtowym. Tradycją jest, że w trakcie festiwalu odbywa się gala wręczenia Diamentowego Klapsa Filmowego. Co roku wyróżnienie otrzymuje naprzemiennie aktor lub aktorka za wnoszenie do kina pozytywnego przesłania.
Izabela Kuna z Diamentowym Klapsem Filmowym
- Aktorka, reżyserka, producentka, autorka książek, aktorka teatralna związana z warszawskim Teatrem Współczesnym, wykładowczyni w Akademii Teatralnej w Warszawie - wyliczano na sopockim molo. - Kuna! - krzyknął ktoś z tłumu w podekscytowaniu, gdy stało się jasne, że nagroda powędrowała do aktorki "Lejdis", "Teściów" czy serialowej "Klary", która kręcona była częściowo właśnie w Sopocie.
Wejście Izabeli Kuny wzbudziło duże emocje. - Bardzo dziękuję za zaproszenie. Dziękuję za wyróżnienie mnie tą piękną nagrodą. To, że Sopot lubię najbardziej, to jest prawda - powiedziała aktorka, nawiązując do wyświetlonego chwilę wcześniej filmiku-niespodzianki, w której przypomniano kilka jej ról, także tę z "Klary", w którym opowiada o Sopocie właśnie.
- Byłam tu pierwszy raz z moim tatą, gdy miałam 6 lat. Jadłam lody na molo. Gdy miałam 19 lat, kręciłam tu swój pierwszy film z Mirkiem Baką. Mieszkałam na przeciwko straży pożarnej i jadłam po raz pierwszy melony ze sklepiku na Monciaku. Sopot jest częścią mojego życia. Tu są moje rodzinne i zawodowe wspomnienia - powiedziała.
- Kino to jest rozrywka. Czasami smutna, ale jednak rozrywka. W tak pięknych okolicznościach odbieram dziś nagrodę, czym naprawdę jestem wzruszona. Wierzę, że moja praca ma sens. Sopot jest częścią mojego życia, a to, że państwo przychodzą na nasze filmy, oglądają nasze seriale to coś, dlaczego warto uprawiać ten zawód. I warto być porządnym człowiekiem - dodała Izabela Kuna.
- Kino ma moc zmieniania naszego otoczenia na lepsze. To nośnik ważnych idei, łącznik między ludźmi, a wyzwaniami z jakimi mierzy się świat, ale też – po prostu – jeden z najwspanialszych sposobów na spędzanie wolnego czasu. Laureatka tegorocznego Diamentowego Klapsa Filmowego, Izabela Kuna, potwierdza to całą swoją karierą. Jej role otwierały nas na nowe przeżycia, pomagały rozumieć świat, czasem bawiły. Za tę różnorodność i całą gamę emocji, które aktorka na ekranach dostarcza nam od lat cenimy ją szczególnie – mówi Małgorzata Wasiuk, dyrektorka Departamentu Strategii Marki i Aktywizacji w Banku BNP Paribas.
