Prawie jak teatr
Aktor ostatnio może trochę odpocząć od natłoku obowiązków i od... popularności.
Był taki czas, że zainteresowaniem wokół swojej osoby był już zwyczajnie zmęczony. Irytowały go zwłaszcza ciągłe porównania do Brada Pitta.
– To jak jadanie codziennie tej samej zupy – wyznał niedawno.