Zaskakujące informacje z planu. Fani mają mieszane uczucia

Kilkanaście dni temu Amazon ogłosił zakończenie zdjęć do serialu "Władca Pierścieni". Wszystko wskazuje na to, że będzie to najdroższa produkcja telewizyjna w historii. Na realizację pierwszego sezonu korporacyjny gigant wydał ponad 700 mln dol. Amazon już zapowiedział rozpoczęcie zdjęć do drugiego sezonu.

Ekipa filmowa "Władcy Pierścieni" przenosi się z Nowej Zelandii do Wielkiej Brytanii.Ekipa filmowa "Władcy Pierścieni" przenosi się z Nowej Zelandii do Wielkiej Brytanii
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | materiały prasowe
Przemek Romanowski

Serial wyprodukowany przez Amazona będzie najprawdopodobniej największą telewizyjną inwestycją w historii X muzy. Amerykański koncern przeznaczy na niego lwią część zysków, jakie osiągnął w ostatnich miesiącach. Zamknięcie budżetu "Władcy Pierścieni" zajęło finansowemu gigantowi dobrych kilka lat. Przypomniany, że Amazon prawa do ekranizacji wszystkich powieści J.R.R. Tolkiena zakupił w 2017 r. i wtedy po raz pierwszy ogłosił, że zamierza wyprodukować serial, którego akcja toczyć będzie się w  Śródziemiu.

Amazon zakupił prawa do twórczości Tolkiena za astronomiczną kwotę 250 mln dol. Od samego początku gotowy był więc ponieść gigantyczne koszty, aby bohaterowie Śródziemia ponownie zawładnęli wyobraźnią widzów. Teraz amerykański koncern ogłosił, że koszt produkcji pierwszego sezonu "Władcy Pierścieni" ma wynieść 465 mln dol., co oznacza, że w sumie Amazon wydał już na ten projekt ponad 700 mln dol.

ZOBACZ TEŻ: Viggo Mortensen dla WP

Zaledwie kilkanaście dni po zakończeniu zdjęć do pierwszej serii "Władcy Pierścieni", Amazon zapowiedział, że zdjęcia do drugiej partii odcinków (a więc być może także do trzeciego sezonu) rozpoczną się na początku 2022 r. Kolejna informacja zaskoczyła fanów. Produkcja serialu przeniesie się z Nowej Zelandii do Wielkiej Brytanii.

Tym samym po raz pierwszy ekipa filmowa realizująca zdjęcia do filmów opartych na twórczości J.R.R. Tolkiena opuści Nową Zelandię. Do tej pory wszystkie produkcje, które reżyserował Peter Jackson (trylogie "Władca Pierścieni" oraz "Hobbit"), a także pierwszy sezon serialu Amazona powstały na Antypodach. Fani ekranizacji Tolkiena mają w tym temacie mieszane uczucia.

Amazon wyjaśnia, że zaakceptował decyzję studia filmowego i zgadza się z jego strategią polegającą na "rozszerzaniu zasięgu produkcyjnego i inwestowaniu w przestrzeń studyjną w całej Wielkiej Brytanii, którą Amazon Studios już nazywa domem, ze względu na fakt, że nakręcił tam wiele ważnych filmów i seriali". Po tym oświadczeniu nie ma co raczej liczyć, że filmowy powrócą do Nowej Zelandii.

Premiera pierwszego sezonu "Władcy Pierścieni" zaplanowana została na 2 września 2022 roku.

Wybrane dla Ciebie

Najlepszy wynik w historii. Ponad 800 tys. widzów w polskich kinach
Najlepszy wynik w historii. Ponad 800 tys. widzów w polskich kinach
"Nietykalni" przynieśli mu potężną rozpoznawalność. Teraz ma nowy hit na Netfliksie
"Nietykalni" przynieśli mu potężną rozpoznawalność. Teraz ma nowy hit na Netfliksie
Jane Fonda o rządach Trumpa. "To bardzo niepokojący czas"
Jane Fonda o rządach Trumpa. "To bardzo niepokojący czas"
Jan Frycz w poruszającej roli. W tle wrocławscy neonaziści
Jan Frycz w poruszającej roli. W tle wrocławscy neonaziści
Leonardo DiCaprio żegna Jane Goodall: "Była moją bohaterką"
Leonardo DiCaprio żegna Jane Goodall: "Była moją bohaterką"
Legendarny film powraca po 40 latach. Kolejna gwiazda w obsadzie
Legendarny film powraca po 40 latach. Kolejna gwiazda w obsadzie
Kiepściutko. Nowy akcyjniak Wahlberga rozczarowuje
Kiepściutko. Nowy akcyjniak Wahlberga rozczarowuje
"Tylko potwory bawią się w Boga". Do sieci trafił epicki zwiastun "Frankensteina"
"Tylko potwory bawią się w Boga". Do sieci trafił epicki zwiastun "Frankensteina"
Jimmy Kimmel komentuje groźby Donalda Trumpa. "To jest odwracalne"
Jimmy Kimmel komentuje groźby Donalda Trumpa. "To jest odwracalne"
Ma 59 lat i nie przestaje kusić. Jej najnowsze zdjęcie wywołało lawinę komentarzy
Ma 59 lat i nie przestaje kusić. Jej najnowsze zdjęcie wywołało lawinę komentarzy
Już do piątku w kinach. Przebój Camerona zarobił 2,32 miliarda dolarów
Już do piątku w kinach. Przebój Camerona zarobił 2,32 miliarda dolarów
Zagrał seryjnego mordercę. "Poszedłem na jego grób"
Zagrał seryjnego mordercę. "Poszedłem na jego grób"