Zła passa Paris Hilton
Paris Hilton nie ma ostatnio szczęścia. Nie dość, że 5 czerwca trafi za kratki, pojawiły się problemy z wytwórnią płytową.
Gdyby dziedziczka hotelarskiej fortuny chciała po wyjściu na wolność podzielić się więziennymi doświadczeniami, śpiewając i nagrywając piosenki, może nie mieć gdzie ich wydać. Koncern Warner Bros. zerwał bowiem umowę z gwiazdą. Powodem jest podobno słaba sprzedaż debiutanckiego albumu Hilton.
Na tym jednak nie kończą się kłopoty Amerykanki. Jej wydawcy oraz producent singla "Stars Are Blind", Fernando Gariba, zostali oskarżeni o plagiat. W utworze rzekomo bezprawnie wykorzystano motywy z przeboju "Kingston Town" grupy UB40. Odszkodowanie ma wynieść 500 tysięcy dolarów.
Jedyny dotąd longplay Hilton to "Paris" z sierpnia 2006 roku.