Złoty Lew dla kontrowersyjnego filmu Mullana
Nagrodę Złotego Lwa na 59. festiwalu filmowym w Wenecji (8 września 2002) otrzymał szkocki reżyser Peter Mullan (zdj. AFP) za kontrowersyjny film "The Magdalene Sisters".
Przyjmując statuetkę Złotego Lwa z rąk dyrektora festiwalu Moritza de Hadelna, Mullan zaznaczył, że uznany przez część krytyków za zdecydowanie antykatolicki film o dziewczętach oddawanych do domów prowadzonych przez zakonnice ze Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia nie jest obrazem skierowanym przeciwko Kościołowi, a przeciwko wszelkim przejawom fundamentalizmu, przeciwko wszelkiego rodzaju prześladowaniom kobiet na całym świecie.
Mullan powiedział, że ma nadzieję, iż jego film pozwoli oglądającym go dziewczętom, zrozumieć, że rzeczą najważniejszą jest walczyć o własną wolność i niezależność.
"The Magdalene Sisters" to wstrząsająca historia o dziewczętach oddawanych przez rodziny do zakładów prowadzonych przez zakonnice, aby uniknąć skandalu i rozgłosu. W domach sióstr "Magdalenek" dziewczęta te zatrudniane są jako praczki i poddawane okrutnym upokorzeniom.
Katolicki dziennik "Avvenire" ostro skrytykował umieszczenie filmu Mullana wśród obrazów kandydujących do nagrody Złotego Lwa w Wenecji. W tytule recenzji nazwał film "absurdalną prowokacją" piętnując słowa reżysera, który stwierdził, że "opisuje zakonnice tak samo okrutne, jak talibowie".
Dziennik, zarzucając autorom filmu "sadyzm", dodaje, że bohaterki filmu - zakonnice ze Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia - przedstawione zostały w sposób bardziej okrutny niż postacie kapo w hitlerowskich obozach koncentracyjnych.
Triumfatorami weneckiego festiwalu są także aktorzy: Julianne Moore - nagrodzona za rolę w amerykańskim filmie "Far from Heaven" w reżyserii Todda Haynesa, i Stefano Accorsi - wyróżniony za kreację we włoskim filmie "Un viaggio chiamato amore" w reżyserii Michele''a Placido. Aktorzy otrzymali Puchary Giovanniego Volpiego.
Wielka nagroda jury przypadła filmowi "Dom durakow" (Dom głupców) Andrieja Konczałowskiego, którego akcja rozgrywa się podczas tzw. pierwszej wojny w Czeczenii w szpitalu psychiatrycznym, a nagroda za reżyserię - twórcy filmu "Oasis", południowokoreańskiemu filmowcowi Chang-Dong Lee.
Grająca w filmie Lee koreańska aktorka Moon So-Ri otrzymała także nagrodę Marcello Mastroianniego dla młodych aktorów. Operator Ed Nachmann (Stany Zjednoczone) zdobył nagrodę za wkład artystyczny - za zdjęcia do "Far from Heaven" Todda Haynesa.
Film "Oasis" został także wyróżniony przez dziennikarzy filmowych nagrodą FIPRESCI oraz przez Światowe Stowarzyszenie Katolickie na rzecz Komunikacji - nagrodą Signis. Film opowiada historię mężczyzny, który po wyjściu z więzienia postanawia odwiedzić córkę człowieka, którego przypadkowo zabił. Kobieta jest niepełnosprawna. Między bohaterami, odrzuconymi przez społeczeństwo, rodzi się miłość.
W konkursie "Pod prąd" ("Controcorrente"), nazywanym także antykonkursem, główną nagrodę - San Marco - zdobył film "Xiaocheng Zhi Chun" ("Wiosna w małym mieście"), wyprodukowany wspólnie przez Chiny, Hongkong i Francję. Nagrodę specjalną jury otrzymał - japoński obraz "Rokugatsu no Hebi" ("Wąż czerwcowy").
Niezależnie od ostatecznego werdyktu jury, za najbardziej znaczący film tegorocznego festiwalu w Wenecji niektóre światowe agencje uznały 11.09.01, nakręcony w związku z rocznicą tragicznych wydarzeń w USA.
Film ten był w Wenecji pokazywany poza głównym konkursem. Obraz składa się z jedenastu krótkometrażówek, z których każda trwa 11 minut 9 sekund i jedną klatkę, ukazuje rożne spojrzenia na wydarzenia związane z atakiem na World Trade Center.