Zmarł nominowany do Oscara Paul Winfield
Znany z 'Korzeni', roli Martina Luthera Kinga i jednej z pierwszych nominacji do Oscara dla czarnoskórego aktora w kategorii Najlepsza Rola Męska Paul Winfield (zdj. AFP, CNN) nie żyje.
Aktor zmarł w niedzielę na atak serca - miał 62 lata.
Według wielu znawców sztuki filmowej, swoją rolą w komedii 'Julia' w 1968 roku Winfield otworzył drogę do telewizji innym czarnoskórym aktorom.
Oprócz nominacji do Oscara za 'Sounder', Winfield był kilkakrotnie nominowany do nagrody Emmy, zanim wreszcie dostał ją w 1995 za epizod w 'Picket Fences'.
Aktor grał równie dużo w filmach kinowych, co w telewizji i teatrze.
Urodzony w Los Angeles 22 maja 1941, mały Paul aż do ukończenia 8 roku życia wychowywany był tylko przez swoją matkę. Kształcił się Wyższej Szkole Artystycznej i tam przez cały okres studiów regularnie zdobywał nagrody za swoje występy sceniczne.
Aktor pozostawił w żałobie jedynie swoją siostrę Patricię Wilson.