Ewan McGregor potwierdził swoje zainteresowanie udziałem w filmie "Porno", kontynuacji "Trainspotting".
Plany powrotu do postaci chłopaków z Edynburga, stworzonych na łamach powieści Irvine'a Welsha, Danny Boyle ujawnił kilka miesięcy temu. Zapowiedział wówczas, iż będzie się starał zainteresować projektem aktorów, którzy zagrali w "Trainspotting". Ma na to spore szanse. Pomysł przypadł do gustu Ewanowi McGregorowi, który grał głównego bohatera - Marka Rentona.
- To zabawne. Akcja "Porno" Irvine'a Welsha rozgrywa się 10 lat po wydarzeniach w "Trainspotting". Wtedy jednak nie mogliśmy zrobić tego filmu - mówi aktor. - Teraz jednak pojawiła się taka szansa. Jestem totalnie za! Byłbym zachwycony, gdybym mógł spotkać się ze wszystkimi. Myślę, że byłoby to niesamowite doświadczenie.
Sam Welsh również jest zadowolony z perspektywy przeniesienia "Porno" na ekran. - To może być film roku - stwierdził pisarz.
Boyle chce, by film wszedł do kin w 2016 roku, dwadzieścia lat po premierze "Trainspotting".
Najnowsze dzieło Danny'ego Boyle to "Trans" (polska premiera 14 czerwca). Ewana McGregora mogliśmy podziwiać ostatnio w filmie "Jack pogromca olbrzymów".