Coraz bardziej prawdopodobny staje się pomysł realizacji kontynuacji komedii "Zoolander". W amerykańskich mediach pojawiły się informacje, że w głównej roli kobiecej zobaczymy Penélope Cruz.
"Zoolander", który wszedł do kin zaledwie kilka tygodni po ataku na WTC, nie sprawdził się najlepiej w kinowym box office. 60 milionów dolarów wpływów ze sprzedaży biletów nie usatysfakcjonowało producentów. Niemniej, wkrótce obraz stał się hitem w domowych wideotekach.
O realizację sequela Ben Stiller, gwiazdor oryginału, nalegał już od dłuższego czasu. W towarzystwie Justina Theroux zabrał się nawet za pisanie scenariusza. Theroux miał zająć się reżyserią, ale zaangażował się w serial "Pozostawieni". Teraz okazuje się, że Stiller sam stanie za kamerą.
Penélope Cruz mogliśmy niedawno podziwiać w filmie "Adwokat".