Michael Humphreys zagrał młodego Forresta Gumpa. Obaj byli na wojnie
Humphreys uciekał przed swoim bohaterem. Ale w wojsku nikt nie zwracał się do niego inaczej niż "Gump". Szkolący go sierżant widział w nim rozwydrzonego młodzieńca, któremu należy przyciąć skrzydełka i zgotował mu piekło. Po latach Humphreys chciałby wrócić do Hollywood. Ma już na oku rolę dla siebie.
"Forrrest Gump" zarobił prawie 700 mln dol. na świecie i zdobył sześć Oscarów. Otworzył drzwi do kariery "młodemu Forrestowi", czyli Michaelowi Humphreysowi, ale ten miał co innego w głowie.
- Nie myślałem wtedy o sławie, pieniądzach. Nie pociągało mnie to. Kochałem mój dom, chciałem się bawić z przyjaciółmi, lubiłem swoją szkołę. Oferty przychodziły, ale mnie to nie interesowało, a rodzice nie naciskali - wspominał w rozmowie z "The Sun".