Wiele osób nie wierzyło w sukces "Dziewczyn z Dubaju". Mocno powątpiewano też w jego jakość. Na dodatek w ostatnich tygodniach wydawało się, że kłótnie pomiędzy producentami, Dorotą Rabczewską oraz Emilem Stępieniem, przyćmią premierę filmu. Tymczasem okazało się, że "Dziewczyny z Dubaju" są niezłą produkcją, zaś szum medialny stał się ogromnym sprzymierzeńcem.